Rozwiązania SaaS Jakich Używam w Biznesie (i o problemy, który poznałem na własnej skórze)

W tej chwili w mojej firmie pracują 3 osoby. Nie dużo, ale jest to więcej niż 1. Używamy niemalże w 100% rozwiązań w chmurze.

Od pewnego czasu współpracujemy z innymi firmami, z kilkoma firmami przy dłuższych projektach.

Od pewnego czasu współpracujemy też z zewnętrznymi konsultantami, którzy z jednej strony pomagają naszej firmie rosnąć, po drugie wspierają nas w pracy z klientami. W obu sytuacjach dzielimy się z nimi masą informacji.

We wszystkich powyższych sytuacjach zaczynają pojawiać się problemy.

• Jak zarządzać dostępami do aplikacji? Używamy masy rozwiązań.
• Jak dobrze dzielić się danymi z firmami zewnętrznymi?
• Jak zapewnić backup naszych danych (w SaaS jest to utrudnione)?
• Jak dobrze współpracować z klientami, którzy w większości używają rozwiązań Microsoft? My w tej chwili używamy rozwiązań Google do dokumentów i poczty.
• Jak zapewnić, że nasze dane nie opuszczają naszej firmy?
• Jak zapewnić, że wszystko jest zintegrowane ze wszystkim?
• … i cała masa innych problemów. Jak żyć? Miało być tak łatwo.

Zanim przedstawię Ci jaki mam plan i o webinarze, na który Cię zapraszam, chciałem opisać jakich rozwiązań używam w mojej firmie w tej chwili.

OBECNE ROZWIĄZANIA CHMUROWISKO

Przed Tobą lista narzędzi SaaS, których używamy w tej chwili (alfabetycznie).

1. TeamGantt – project management i wizualizacja zadań
2. Gleam – zwiększenie zasięgów w Social Media przez prezenty
3. FullContact – kontakty
4. G-Suite – dokumenty, poczta i kalendarz
5. Trello – praca na zadaniach z klientami
6. Pipedrive – CRM
7. Wordable – import plików z G-Suite do WordPress
8. Coggle – Mindmap
9. Creately – Tworzenie diagramów
10. AdEvent – Osadzanie kalendarzy na stronach
11. WebinarJam – Tworzenie webinarów
12. SweetProcess – Zarządzanie procesami
13. Calendly – Zarządzanie kalendarzem
14. LeadPages – Tworzenie stron
15. Drip – Zarządzanie obsługą mailingu
16. Slack – Komunikacja w firmie
17. Canva – Tworzenie grafik

I pominąłem tutaj tworzenie grafik. Zarządzanie tymi aplikacjami, często w oparciu o lokalnych użytkowników i hasła zaczyna być skomplikowane. Dbanie o bezpieczeństwo zaczyna być skomplikowane. Dbanie o backupy zaczyna być skomplikowane. Dbanie o to, aby pracować z klientami na jednej wersji pliku zaczyna być skomplikowane.

A to dopiero początek. 3-ci miesiąc działania firmy. Hello.

Postanowiłem więc zbadać to co jest na rynku. Sprawdziłem rozwiązania różnych firm i postanowiłem mocniej się przyjrzeć:

1. Ile z tych produktów mogę zastąpić rozwiązaniami w chmurze od Microsoft
2. Jak mogę zapewnić, aby oprócz bezpieczeństwa, które dają mi dostawcy SaaS, sam mogę kontrolować co się dzieje z moimi plikami.

Jednym zdaniem, potrzebuję bardziej zintegrowanych narzędzi, działających ze sobą lepiej niż teraz, z możliwości zapewnienia większego bezpieczeństwa (umowy NDA zobowiązują do czegoś :)).

W najbliższych wpisach przedstawię Ci część narzędzi, o których wspomniałem wyżej, ale w pierwszej kolejności, chcę Ci przedstawić coś co mnie bardzo interesuje i nie tylko dla Office 365. Chodzi o możliwość backupowania danych do własnego Data Center (dla przykładu w tej chwili procedury ze Sweet Process backupuje w formie pobierania plików PDF… serio ?!?!?).

Zaprosiłem więc specjalistów z firmy Veeam i Microsoft, aby przyjrzeć się temu co Office 365 ma do zaoferowania pod względem bezpieczeństwa (znam Azure dobrze, ale Office słabo 🙁 więc będę zadawał banalne pytania) oraz jak mogę skorzystać z rozwiązania Veeam, aby część z tych danych dodatkowo przenieść w inne bezpieczne miejsce, poza serwerownie Microsoft.

Jeżeli więc znajdziesz chwilę, dołącz do mnie. Dowiemy się jak zabezpieczyć emaile i dane w Office 365. Kliknij na ten link lub na baner poniżej.