19 wskazówek o chmurze w Polsce – cz.2 OVH

Moim drugim rozmówcą był Robert Paszkiewicz, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w OVH.

9. Paradoksalnie: zacznij od public cloudu

Wielu ekspertów radzi, by wdrożenia środowisk chmurowych w firmach zacząć od instancji dedykowanych, czyli od private cloudu. Brzmi to dość logicznie, ale praktyka zakupowa, którą widzę na rynku polskim, wskazuje na coś innego. Private cloud to duże projekty, które często wymagają wielomiesięcznego lub przynajmniej kilkutygodniowego planowania i testowania. Firma, która do tej pory nie miała styczności z zasobami zdalnymi, musi zrozumieć i przyswoić sobie wiele informacji na temat wydajności, zarządzania, kosztów, usług. Znacznie szybciej – nawet w kilkanaście minut – można postawić proste i tanie środowisko w chmurze publicznej i zacząć testy. Gdy projekt kosztuje stosunkowo niewiele, wtedy mniej osób musi zaakceptować wygenerowane przez IT koszty, zgodzić się na podłączenie systemów firmowych lub przeniesienie danych do chmury, a i testy trwają zwykle krócej. Tym bardziej, jeśli cloud specjalista wcześniej miał/miała kontakt ze środowiskiem dostawcy.

10. Edukuj, zanim przedstawisz projekt chmurowy

Dlaczego tak długo trwa etap ustalenia wymagań i potrzeb firm w zakresie chmury? Za jeden z głównych problemów uważam rozmijanie się oczekiwań z realnymi potrzebami. Wiele artykułów o chmurze prezentuje ją albo jako zagładę dotychczasowego porządku, albo cudowne lekarstwo na wszystkie informatyczne dolegliwości w firmie. Im więcej informacji o chmurze, usługach, przykładowych wdrożeniach, modelu rozliczeń, przekażesz menedżerom, decydującym o zakupie IT/chmury w twojej firmie (również poza działem IT), tym mniejsza będzie rozbieżność między wiedzą a oczekiwaniami i tym krócej potrwa proces planowania i akceptacji twojego cloud projektu. Informacje o chmurach znajdziesz na fachowych portalach takich jak Chmurowisko, ale też bezpośrednio na stronach profesjonalnych dostawców usług chmurowych.

11. Nie denerwuj się czynnikami pozainformatycznymi: zamiast tego edukuj dalej

Nawet gdy wszystkie szczegóły projektu chmurowego zostaną dopięte i decyzja dla chmury generalnie brzmi „tak”, rozpoczęcie wdrożenia może się przeciągać. Czasem jest to oczekiwanie na koniec kontraktu z poprzednim dostawcą lub koniec obowiązywania umowy serwisowej. Czasem decyzję o wyniesieniu infrastruktury poza siedzibę firmy musi zatwierdzić ktoś z centrali. Jeszcze w innym przypadku należy poczekać na start finansowania projektu (np. unijnego, inwestycyjnego). Niezależnie od powodu, nie wpadaj w nerwy. Zamiast tego w dalszym ciągu opowiadaj o ciekawych wdrożeniach, wyjaśniaj na czym polegają poszczególne usługi i pokazuj jak z nich korzystać, by osiągać cele biznesowe.

12. Najtrudniejszy jest pierwszy krok: potem niestrudzenie edukuj

Kolejne sprzedaże lub przedłużenia umów w tej samej firmie najczęściej dokonują się online, poprzez samodzielny zakup użytkowników. Wynika to z doświadczeń nabytych przez klientów, poznania swoich realnych potrzeb i zrozumienia używanego środowiska. Wielu cloud specjalistów podświadomie obawia się tego etapu, ponieważ widzi w tym zagrożenie dla swojej wiedzy i pozycji w firmie. Niepotrzebnie. Niech umiejętności chmurowe rosną w twojej firmie. Służ pomocą, radą, oraz rozwijaj własną wiedzę o usługach, zarządzaniu, projektach biznesowych, które można prowadzić przy użyciu zasobów w chmurze.

13. Skąd brać wiedzę o chmurze?

Źródła są bardzo różne: blogi, meetupy, konferencje, dostawcy, media itp. Naprawdę warto pytać dostawców: nie chowamy dla siebie wiedzy o chmurze, jeździmy na konferencje, targi, spotkania, a część z nich nawet organizujemy samodzielnie. Bardzo często odpowiadamy na pytania techniczne dotyczące działania usług i optymalizacji ich wydajności, o gwarancje SLA, o sposoby zabezpieczania infrastruktury. Niestety, wciąż niewielu klientów pyta o możliwości łączenia chmur w środowiska hybrydowe lub o możliwość wdrożenia usługi Disaster Recovery w takim środowisku.

14. Romantyczny cloud specjalista kontra cloud team player

Trzeba rozróżnić zakup/test cloudu przez pojedynczego specjalistę od projektu zaakceptowanego przez firmę. Do nas najczęściej zgłaszają się trzy typy przedstawicieli ze strony firm: osoby odpowiedzialne za IT w danej firmie (szef działu lub administrator), przedstawiciel działu odpowiedzialnego za zakupy w danej firmie, posiadający zlecenie na analizę/zakup z działu IT, zewnętrzna firma integratorska/resellerska, działająca na zlecenie firmy.

Spotykamy oczywiście cloud ewangelistów, zaangażowanych specjalistów, którzy promują i edukują swoje firmy w zakresie chmury. Wielu z nich posiada pewne kompetencje do podejmowania lub rekomendowania projektów czy zakupów IT. Jednak najczęściej decyzyjność w firmach jest jednak mocno rozproszona. O IT decyduje nie tylko IT, ale też biznes. To często powoduje konflikt interesów, który nie zawsze jest zgodny z wizją cloud ewangelisty.

Dlatego aby zwiększyć swoją pozycję w decydowaniu o projektach, cloud specjalista powinien zbudować wokół siebie zespół, nawet nieformalny. Jest to kilka osób, które łączy wspólne zainteresowanie nowymi technologiami i/lub nowymi sposobami rozwiązywania problemów biznesowych. Już w firmie średniej wielkości (kilkadziesiąt osób) można znaleźć 2-4 osoby, które są w stanie przygotować i prezentować ciekawe pomysły. Z doświadczenia OVH na wielu rynkach wynika, że takie właśnie mniejsze zespoły są zainteresowane rozwiązaniami cloud i aktywnie edukują swoje firmy co do zalet przejścia na środowiska zdalne.

15. W praktyce: które korzyści wg Fiolek Korzyści przemawiają najsilniej do klientów?

Cena jest ważnym czynnikiem dla klientów. Niestety, firmy inaczej liczą koszty osobowe, a inaczej wydatki na infrastrukturę. Wiele firm stosuje też model zakupu serwerów i realizację wirtualizacji/cloudu we własnym zakresie zamiast zakupu gotowego rozwiązania, którym opiekuje się wyspecjalizowany zespół po stronie dostawcy. To sprawia, że rachunek wg Słupków Kosztów jest mocno niedoszacowany i firmy po prostu nie widzą wielu okazji do poprawy swoich wyników finansowych dzięki środowiskom chmurowym. Elastyczność i ryzyko są mniej doceniane, ale zaufanie do usług systematycznie, acz powoli rośnie. Popularność usług cloud w Polsce nie wypada źle na tle Europy, ale przed nami wciąż wiele pracy. A więc i możliwości.

(Podzięki za grafikę lecą do ronjohns2, Pixabay.com. Użycie na licencji CC0 Public Domain.)